<h2>Sernik na zimno ze słodkiego mleka</h2>
<p>Autorem artykułu jest Mira Ulowska</p>
<br />
Kiedyś znalazłam przepis na pyszny sernik, który niekiedy budzi zdziwienie ponieważ przygotowuje się go nie z sera, a ze słodkiego mleka.
<p><strong><br /><br />Pyszny!</strong><br /><img alt="ciasto" height="223" width="200" src="http://media.artelis.pl/articles/35/1012/ciasto.jpg" style="margin-left: 5px; margin-right: 5px; float: left;" />Kiedyś znalazłam przepis na pyszny sernik, który niekiedy budzi zdziwienie ponieważ przygotowuje się go nie z sera, a ze słodkiego mleka.<br />Ma on delikatną, kremową strukturę. Zapewne jest kaloryczny, ale jeśli lubimy łasuchować, musimy liczyć się z niewielkim przyrostem obwodu bioder. <br />Zresztą coś się nam od życia przecież należy. <br />Zatem do dzieła!<br /><br /><strong>Przygotujmy:</strong><br />1 litr mleka,<br />4 jajka<br />200g. masła<br />200g. śmietany<br />Ok. 1 szkl. cukru podru<br />( można mniej)<br />2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej<br />1 szkl. bakalii<br />(rodzynki, migdały, orzechy,<br />inne owoce kandyzowane)<br />1 op. biszkoptów<br />1 laska wanilii<br /><br /><br />Jajka wymieszać ze śmietaną<br />Zagotować mleko z wanilią. Wanilię wyjąć.<br />Do wrzącego mleka wlać masę jajeczną. (Ciągle mieszać)<br />Wszystko, przez cały czas mieszając, zagotować.<br />Przez około 2 min. pozostawić na małym ogniu,<br />aby białko się dobrze ścięło i oddzielił się twaróg od<br />serwatki, która musi być przezroczysta.<br />Odcedzić twaróg na sitku,i ostudzić.<br />Masło utrzeć z cukrem i twarogiem, dodać bakalie i skórkę pomarańczową.<br />Masę przełozyć do tortownicy wyłozonej biszkoptami<br />i wstawić do lodówki.<br />Wierzch przybrać owocami, galaretką, albo<br />jednym i drugim.<br /><br /><strong>Uwaga! </strong>Im więcej owoców kandyzowanych, tym mniej cukru.<br />Zamiast wanilii, która jest droga i nie zawsze w zasięgu, biorę zwyczajny cukier wanilinowy i też jest smaczne. Myślę, że po sprawdzeniuu tego przepisu nie będę w swoim przekonaniu osamotniona.</p>
---
<p><p>Mira U.</p>
<p><a href="http://www.ulubiona.jupe.pl" target="_blank" title="Polubisz Ulubioną">WWW.Ulubiona</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
Wszystko o ciastach
środa, 29 czerwca 2011
Sernik wiedeński
<h2>Sernik wiedeński</h2>
<p>Autorem artykułu jest Mira Ulowska</p>
<br />
Huuuurrrra!!! Nareszcie dobry przepis i przepyszny sernik wiedeński w moim wykonaniu! Niesamowite ile czasem trzeba czasu, aby trafić przypadkiem na przepis, który, jest prosty i prawie daje gwarancję smacznego ciasta.
<p>Huuuurrrra!!!<br />Nareszcie dobry przepis i przepyszny sernik wiedeński w moim wykonaniu!<br />Niesamowite ile czasem trzeba czasu, aby trafić przypadkiem na przepis, który, jest prosty i prawie daje gwarancję smacznego ciasta.<br /><br /> Przez te wszystkie lata, kiedy próbowałam „stworzyć” taki sernik, aby smakował mnie i mojej rodzinie, zdarzało mi się <br />znaleźć taki przepis, ale był on zazwyczaj na tyle skomplikowany, że przy niewielkim talencie kulinarnym, jaki posiadam, natychmiast zapominałam jak powtórzyć ten sukces. Jeśli zgubiłam zapisany na kartce przepis, natychmiast traciłam możliwość powtórnego upieczenia tego ciasta. <br />Ale jest, sprawdzony i…. zapamiętany!<br /><br /><strong>A oto ON!</strong><br /><br /><em>Należy przygotować:<br />1 kg dobrego, niekwaśnego sera,<br />10 jajek,<br />1,5 szklanki cukru pudru ( szybciej się rozpuszcza), jeśli użyjemy normalnego cukru, wtedy należy zwiększyć jego ilość do 2 szklanek<br />20 dag masła, lub margaryny,<br />bakalie ( sernik bardzo lubi skórkę pomarańczową). Ilość bakalii zależy od indywidualnych upodobań. Ja użyłam dużo skórki pomarańczowej, rodzynki, płatki migdałowe.<br />3 – 4 łyżki pszennej mąki,<br />cukier wanilinowy,<br />tłuszcz i tartą bułkę do wysmarowania i wysypania dużej tortownicy.<br /><br />Ser koniecznie przepuścić dwukrotnie przez maszynkę do mielenia mięsa, używając sitka z małymi oczkami. <br />Następnie utrzeć masło z cukrem i cukrem wanilinowym. Partiami wlewać żółtka ciągle ucierając. <br />Następnie dodawać ser nie przestając ucierać.<br />Wsypać mąkę, dodać bakalie, wymieszać i w końcu dodać sztywną pianę z białek. Delikatnie, bardzo delikatnie przemieszać i wyłożyć do przygotowanej tortownicy.<br /> Piec w piekarniku w temp. 160 – 180 stopni C. przez 1,5 - 2 godz. Jest to proces jakby powolnego suszenia ciasta.<br />Sernika nie należy w tym czasie poruszać.<br />Następnie wyjąć i według uznania: posypać cukrem, polać czekoladą, albo polewą, ostudzić i …. zjeść.</em><br /><br />W trakcie pieczenia sernik dość mocno wyrasta, później niestety opada, podobno zawsze opada, ale nie traci przy ty swoich walorów smakowych. Niestety nie potrafię wyliczyć ile kalorii zawiera porcją tego smakołyku.<br /> Niemniej gorąco polecam i życzę smacznego. <br />W końcu coś się nam od życia należy. Prawda?</p>
---
<p><p>Mira U.</p>
<p><a href="http://www.ulubiona.jupe.pl" target="_blank" title="Polubisz Ulubioną">WWW.Ulubiona</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
<p>Autorem artykułu jest Mira Ulowska</p>
<br />
Huuuurrrra!!! Nareszcie dobry przepis i przepyszny sernik wiedeński w moim wykonaniu! Niesamowite ile czasem trzeba czasu, aby trafić przypadkiem na przepis, który, jest prosty i prawie daje gwarancję smacznego ciasta.
<p>Huuuurrrra!!!<br />Nareszcie dobry przepis i przepyszny sernik wiedeński w moim wykonaniu!<br />Niesamowite ile czasem trzeba czasu, aby trafić przypadkiem na przepis, który, jest prosty i prawie daje gwarancję smacznego ciasta.<br /><br /> Przez te wszystkie lata, kiedy próbowałam „stworzyć” taki sernik, aby smakował mnie i mojej rodzinie, zdarzało mi się <br />znaleźć taki przepis, ale był on zazwyczaj na tyle skomplikowany, że przy niewielkim talencie kulinarnym, jaki posiadam, natychmiast zapominałam jak powtórzyć ten sukces. Jeśli zgubiłam zapisany na kartce przepis, natychmiast traciłam możliwość powtórnego upieczenia tego ciasta. <br />Ale jest, sprawdzony i…. zapamiętany!<br /><br /><strong>A oto ON!</strong><br /><br /><em>Należy przygotować:<br />1 kg dobrego, niekwaśnego sera,<br />10 jajek,<br />1,5 szklanki cukru pudru ( szybciej się rozpuszcza), jeśli użyjemy normalnego cukru, wtedy należy zwiększyć jego ilość do 2 szklanek<br />20 dag masła, lub margaryny,<br />bakalie ( sernik bardzo lubi skórkę pomarańczową). Ilość bakalii zależy od indywidualnych upodobań. Ja użyłam dużo skórki pomarańczowej, rodzynki, płatki migdałowe.<br />3 – 4 łyżki pszennej mąki,<br />cukier wanilinowy,<br />tłuszcz i tartą bułkę do wysmarowania i wysypania dużej tortownicy.<br /><br />Ser koniecznie przepuścić dwukrotnie przez maszynkę do mielenia mięsa, używając sitka z małymi oczkami. <br />Następnie utrzeć masło z cukrem i cukrem wanilinowym. Partiami wlewać żółtka ciągle ucierając. <br />Następnie dodawać ser nie przestając ucierać.<br />Wsypać mąkę, dodać bakalie, wymieszać i w końcu dodać sztywną pianę z białek. Delikatnie, bardzo delikatnie przemieszać i wyłożyć do przygotowanej tortownicy.<br /> Piec w piekarniku w temp. 160 – 180 stopni C. przez 1,5 - 2 godz. Jest to proces jakby powolnego suszenia ciasta.<br />Sernika nie należy w tym czasie poruszać.<br />Następnie wyjąć i według uznania: posypać cukrem, polać czekoladą, albo polewą, ostudzić i …. zjeść.</em><br /><br />W trakcie pieczenia sernik dość mocno wyrasta, później niestety opada, podobno zawsze opada, ale nie traci przy ty swoich walorów smakowych. Niestety nie potrafię wyliczyć ile kalorii zawiera porcją tego smakołyku.<br /> Niemniej gorąco polecam i życzę smacznego. <br />W końcu coś się nam od życia należy. Prawda?</p>
---
<p><p>Mira U.</p>
<p><a href="http://www.ulubiona.jupe.pl" target="_blank" title="Polubisz Ulubioną">WWW.Ulubiona</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
Tajemnice ciasta drożdżowego
<h2>Tajemnice ciasta drożdżowego</h2>
<p>Autorem artykułu jest Danuta Popowicz</p>
<br />
Przygotowanie ciasta drożdżowego nie jest trudne, wystarczą tylko dobre chęci i parę prostych wskazówek. Przeczytaj co zrobić aby Twoje ciasto zawsze się udawało.
Aby upiec ciasto drożdżowe musisz zarezerwować sobie trochę więcej czasu, co nie oznacza, że jest ono bardzo pracochłonne. Zaplanuj pieczenie wcześniej, bo pośpiech wybitnie mu nie służy. Nie lubi też przeciągów, kłótni w domu a nawet głośnych rozmów. Widać taka jest natura drożdży.<br /><br />Podstawowe składniki ciasta drożdżowego to: mąka, drożdże, jajka, tłuszcz, cukier, mleko. Wszystkie składniki muszą mieć przynajmniej temperaturę pokojową, niektóre powinny być nawet podgrzane, np. mleko. <br /><br /><strong>Jak przygotować ciasto?</strong><br />Są różne zasady przygotowywania ciasta drożdżowego, zależy to od konkretnego przepisu. Jednak jest parę takich zasad, które zawsze są ważne.<br /><br />- Mąka do ciasta powinna być przesiana przez sito.<br />- Ciasto drożdżowe najlepiej jest wyrabiać ręcznie. Wyrabiaj je tak długo aż zacznie odrywać się od ręki. Podczas wyrabiania wtłaczasz do niego powietrze, co sprzyja jego rośnięciu. <br />- Po wyrobieniu odstaw ciasto do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, koniecznie przykryte ściereczką (ciasto nie znosi przeciągów). Temperatura w jakiej najlepiej ciasto rośnie to 20 – 30 stopni Celsjusza. Jeśli przez przypadek ciasto zagrzeje się zbyt mocno, powyżej 30 stopni trzeba ponownie je wyrobić dodając świeżych drożdży. <br />-Ciasto drożdżowe lepiej rośnie, gdy drożdże z mlekiem, jaja i masło dodawać będziesz kolejno do podgrzanej uprzednio mąki w niedużych odstępach czasu. <br />- Po wyrośnięciu ciasta (powinno zwiększyć swoja objętość dwukrotnie) musisz przerobić je ponownie i uformować go tak jak jest to wymagane w danym przepisie. <br />- Najczęściej ciasto drożdżowe przed pieczeniem smaruje się rozmąconym jajkiem, możesz też posmarować je delikatnie letnia wodą i po upieczeniu polukrować. Do dekoracji ciasta i zarazem podniesienia jego walorów smakowych często stosuje się kruszonkę.<br />- Najlepsza temperatura pieczenia to 200 – 220 stopni Celsjusza, zbyt wysoka temperatura powoduje utworzenie się na wierzch skorupy, która uniemożliwia wyrośniecie. Zbyt niska temperatura sprawia, że ciasto mocno wyrasta (nawet ucieka z formy) a po upieczeniu jest blade i niesmaczne. Zbyt szybkie wyjęcie ciasta z piekarnika może skończyć się zakalcem.<br />- Upieczone ciasto wyjmij z formy dopiero po kliku minutach i odstaw je do wystygnięcia. Nie wolno chować jeszcze ciepłego ciasta do szafki czy pojemnika, musi najpierw odparować. <br />- Ciasto drożdżowe możesz upiec samo, posypane kruszonką, możesz też stosować dodatki takie jak: powidła, owoce, masa makowa, masa serowa. Można robić z niego placki, babki, zawijańce, rogaliki, bułeczki.<br />
---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
<p>Autorem artykułu jest Danuta Popowicz</p>
<br />
Przygotowanie ciasta drożdżowego nie jest trudne, wystarczą tylko dobre chęci i parę prostych wskazówek. Przeczytaj co zrobić aby Twoje ciasto zawsze się udawało.
Aby upiec ciasto drożdżowe musisz zarezerwować sobie trochę więcej czasu, co nie oznacza, że jest ono bardzo pracochłonne. Zaplanuj pieczenie wcześniej, bo pośpiech wybitnie mu nie służy. Nie lubi też przeciągów, kłótni w domu a nawet głośnych rozmów. Widać taka jest natura drożdży.<br /><br />Podstawowe składniki ciasta drożdżowego to: mąka, drożdże, jajka, tłuszcz, cukier, mleko. Wszystkie składniki muszą mieć przynajmniej temperaturę pokojową, niektóre powinny być nawet podgrzane, np. mleko. <br /><br /><strong>Jak przygotować ciasto?</strong><br />Są różne zasady przygotowywania ciasta drożdżowego, zależy to od konkretnego przepisu. Jednak jest parę takich zasad, które zawsze są ważne.<br /><br />- Mąka do ciasta powinna być przesiana przez sito.<br />- Ciasto drożdżowe najlepiej jest wyrabiać ręcznie. Wyrabiaj je tak długo aż zacznie odrywać się od ręki. Podczas wyrabiania wtłaczasz do niego powietrze, co sprzyja jego rośnięciu. <br />- Po wyrobieniu odstaw ciasto do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, koniecznie przykryte ściereczką (ciasto nie znosi przeciągów). Temperatura w jakiej najlepiej ciasto rośnie to 20 – 30 stopni Celsjusza. Jeśli przez przypadek ciasto zagrzeje się zbyt mocno, powyżej 30 stopni trzeba ponownie je wyrobić dodając świeżych drożdży. <br />-Ciasto drożdżowe lepiej rośnie, gdy drożdże z mlekiem, jaja i masło dodawać będziesz kolejno do podgrzanej uprzednio mąki w niedużych odstępach czasu. <br />- Po wyrośnięciu ciasta (powinno zwiększyć swoja objętość dwukrotnie) musisz przerobić je ponownie i uformować go tak jak jest to wymagane w danym przepisie. <br />- Najczęściej ciasto drożdżowe przed pieczeniem smaruje się rozmąconym jajkiem, możesz też posmarować je delikatnie letnia wodą i po upieczeniu polukrować. Do dekoracji ciasta i zarazem podniesienia jego walorów smakowych często stosuje się kruszonkę.<br />- Najlepsza temperatura pieczenia to 200 – 220 stopni Celsjusza, zbyt wysoka temperatura powoduje utworzenie się na wierzch skorupy, która uniemożliwia wyrośniecie. Zbyt niska temperatura sprawia, że ciasto mocno wyrasta (nawet ucieka z formy) a po upieczeniu jest blade i niesmaczne. Zbyt szybkie wyjęcie ciasta z piekarnika może skończyć się zakalcem.<br />- Upieczone ciasto wyjmij z formy dopiero po kliku minutach i odstaw je do wystygnięcia. Nie wolno chować jeszcze ciepłego ciasta do szafki czy pojemnika, musi najpierw odparować. <br />- Ciasto drożdżowe możesz upiec samo, posypane kruszonką, możesz też stosować dodatki takie jak: powidła, owoce, masa makowa, masa serowa. Można robić z niego placki, babki, zawijańce, rogaliki, bułeczki.<br />
---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
Ciasto czekoladowe bez mąki-pyszne
<h2>Ciasto czekoladowe bez mąki-pyszne :)</h2>
<p>Autorem artykułu jest Poli</p>
<br />
Jest to ciasto czekoladowe innego rodzaju-nie zawiera mąki,a przy tym wyśmienicie smakuje. Ja osobiście nie przepadam za ciastami czekoladowymi,ale to jest warte grzechu :).
<p> Okryłam ten przepis w tamtym roku przed świetami-szukałam czegoś choć trochę innego i proszę, udało się. Przepis dobry dla wszystkich wielbicieli czekolady oraz dla tych, którzy w swojej diecie wystrzegają się mąki. Przepis jest przeze mnie sprawdzony-ciasto jest niesamowicie czekoladowe i przepyszne (rozpływa się wręcz w ustach kiedy jest jeszcze ciepłe), chociaż ja osobiście nie przepadam za gorzką czekoladą :), a do tego jest śmiesznie prostei szybkie w wykonaniu. Składniki jakie są nam potrzebne to:<br /><br />200g gorzkiej czekolady</p>
<p>200g masła</p>
<p>200g cukru</p>
<p>4 jajka</p>
<p> </p>
<p>Sposób przygotowania:</p>
<p>Czekoladę i masło wkładamy do garnuszka lub miski, a nastepnie wstawiamy do kąpieli wodnej- czyli do innego większego naczynia z gotującą się wodą- do momentu aż wszystko się rozpuści. Wyjmujemy z wrzątku, dodajemu cukier (tutaj w zależności od tego jak bardzo słodkie ciasta lubimy, można tego cukru dać mniej- ja osobiście praktycznie w każdym przepisie ograniczam ilość dodawanego cukru), mieszamy i stopniowo dodajemy żółtka- po jednym na raz- i energicznei ucieramy. Białka ubijamy na sztywną piane, następnie łączymy z pozostałą masą i wylewamy na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia. ciasto po upieczeniu będzie dość płaskie, ale naprawdę warte grzechu :). Pieczemy je 40 minut w temperaturze 180 stopni C. Studzimy i podajemy. Jeśli ktoś ma fantazję może podawane już kawalki ciasta przyozdobić, np. bitą śmietaną i posypac mielonymmi orzechami, jakąś kolorową posypką lub wiórkami kokosowymi.</p>
---
<p><p>Poli :)</p>
<p><a href="http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com" target="_blank">http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
<p>Autorem artykułu jest Poli</p>
<br />
Jest to ciasto czekoladowe innego rodzaju-nie zawiera mąki,a przy tym wyśmienicie smakuje. Ja osobiście nie przepadam za ciastami czekoladowymi,ale to jest warte grzechu :).
<p> Okryłam ten przepis w tamtym roku przed świetami-szukałam czegoś choć trochę innego i proszę, udało się. Przepis dobry dla wszystkich wielbicieli czekolady oraz dla tych, którzy w swojej diecie wystrzegają się mąki. Przepis jest przeze mnie sprawdzony-ciasto jest niesamowicie czekoladowe i przepyszne (rozpływa się wręcz w ustach kiedy jest jeszcze ciepłe), chociaż ja osobiście nie przepadam za gorzką czekoladą :), a do tego jest śmiesznie prostei szybkie w wykonaniu. Składniki jakie są nam potrzebne to:<br /><br />200g gorzkiej czekolady</p>
<p>200g masła</p>
<p>200g cukru</p>
<p>4 jajka</p>
<p> </p>
<p>Sposób przygotowania:</p>
<p>Czekoladę i masło wkładamy do garnuszka lub miski, a nastepnie wstawiamy do kąpieli wodnej- czyli do innego większego naczynia z gotującą się wodą- do momentu aż wszystko się rozpuści. Wyjmujemy z wrzątku, dodajemu cukier (tutaj w zależności od tego jak bardzo słodkie ciasta lubimy, można tego cukru dać mniej- ja osobiście praktycznie w każdym przepisie ograniczam ilość dodawanego cukru), mieszamy i stopniowo dodajemy żółtka- po jednym na raz- i energicznei ucieramy. Białka ubijamy na sztywną piane, następnie łączymy z pozostałą masą i wylewamy na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia. ciasto po upieczeniu będzie dość płaskie, ale naprawdę warte grzechu :). Pieczemy je 40 minut w temperaturze 180 stopni C. Studzimy i podajemy. Jeśli ktoś ma fantazję może podawane już kawalki ciasta przyozdobić, np. bitą śmietaną i posypac mielonymmi orzechami, jakąś kolorową posypką lub wiórkami kokosowymi.</p>
---
<p><p>Poli :)</p>
<p><a href="http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com" target="_blank">http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
Tarta z orzechami włoskimi
<h2>Tarta z orzechami włoskimi</h2>
<p>Autorem artykułu jest Poli</p>
<br />
Przepis jest łatwy i nie zabiera zbyt wiele czasu-pod warunkiem,że mamy przygotowane wszystkie składniki. Ciasto idealne dla maniaków orzechów :).Idealnie pasuje podawane z kawą-pychota!
<p>Tarta sama w sobie jest dobra-w końcu to kruche ciasto :), a plus orzechy-nie można się temu oprzeć. Czas jaki jest potrzebny na jego wykonanie to około 45-60 minut,w zależności jak sprawnie idzie nam wykonywanie kolejnych czynności. Na początek przygotowujemy ciasto na tarte.Potrzebne nam będzie:</p>
<p>180g mąki</p>
<p>120g masła</p>
<p>60g cukru pudru</p>
<p>+ 1 żółtko jeśli chcemy mieć bardziej sztywne ciasto lub 1 łyżka śmietany dla bardziej elastycznego ciasta</p>
<p>Mieszamy suche skladniki, dodajemy masło-najlepiej w małych kawałkach, żółtko lub śmietanę i wyrabiamy ręcznie na stolnicy. Rozwałkowujemy i wykładamy na blachę do tarty wyłożoną papierem do pieczenia i podpiekamy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C przez 6-8 minut. Jeśli obawiamy się przypalenia brzegów można najpierw upiec sam spód, a brzegi razem z nadzieniem. Spód tarty należy ponakłówać-najlepiej widelcem i obciążyć-proponuję wyłożyć grubszą warstwą folii aluminiowej i wysypać na nią fasolę lub groch. Folia ułatwi nam późniejsze usunięcie obiążenia.</p>
<p>Kiedy tarta jest w pierkarniku możemy się zająć nadzieniem. Potrzebne nam będą nastepujące składniki:</p>
<p>50g masła</p>
<p>250g łuskanych orzechów włoskich</p>
<p>100g miodu</p>
<p>100ml śmietanki 30% (może być chudsza)</p>
<p>2 jajka</p>
<p>Orzechy należy pokroić,ale niezbyt drobno. Można kilka dodatkowych orzechów zostawić na dekorację. Jajka ucieramy z miodem i masłem, do momentu aż masa zbieleje. Następnie dodajemy orzechy i smietankę i wszystko dokladnie mieszamy. Wymieszaną masę nakładamy na upieczoną już tartę i wszystko wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na kolejne 30 minut. Po upieczeniu czekamy aż ciasto ostygnie i można podawać :).<br /><br />Życzę smacznego!</p>
---
<p><p>Poli<br />Zapraszam na mój blog <a href="http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com" target="_blank">http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
<p>Autorem artykułu jest Poli</p>
<br />
Przepis jest łatwy i nie zabiera zbyt wiele czasu-pod warunkiem,że mamy przygotowane wszystkie składniki. Ciasto idealne dla maniaków orzechów :).Idealnie pasuje podawane z kawą-pychota!
<p>Tarta sama w sobie jest dobra-w końcu to kruche ciasto :), a plus orzechy-nie można się temu oprzeć. Czas jaki jest potrzebny na jego wykonanie to około 45-60 minut,w zależności jak sprawnie idzie nam wykonywanie kolejnych czynności. Na początek przygotowujemy ciasto na tarte.Potrzebne nam będzie:</p>
<p>180g mąki</p>
<p>120g masła</p>
<p>60g cukru pudru</p>
<p>+ 1 żółtko jeśli chcemy mieć bardziej sztywne ciasto lub 1 łyżka śmietany dla bardziej elastycznego ciasta</p>
<p>Mieszamy suche skladniki, dodajemy masło-najlepiej w małych kawałkach, żółtko lub śmietanę i wyrabiamy ręcznie na stolnicy. Rozwałkowujemy i wykładamy na blachę do tarty wyłożoną papierem do pieczenia i podpiekamy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C przez 6-8 minut. Jeśli obawiamy się przypalenia brzegów można najpierw upiec sam spód, a brzegi razem z nadzieniem. Spód tarty należy ponakłówać-najlepiej widelcem i obciążyć-proponuję wyłożyć grubszą warstwą folii aluminiowej i wysypać na nią fasolę lub groch. Folia ułatwi nam późniejsze usunięcie obiążenia.</p>
<p>Kiedy tarta jest w pierkarniku możemy się zająć nadzieniem. Potrzebne nam będą nastepujące składniki:</p>
<p>50g masła</p>
<p>250g łuskanych orzechów włoskich</p>
<p>100g miodu</p>
<p>100ml śmietanki 30% (może być chudsza)</p>
<p>2 jajka</p>
<p>Orzechy należy pokroić,ale niezbyt drobno. Można kilka dodatkowych orzechów zostawić na dekorację. Jajka ucieramy z miodem i masłem, do momentu aż masa zbieleje. Następnie dodajemy orzechy i smietankę i wszystko dokladnie mieszamy. Wymieszaną masę nakładamy na upieczoną już tartę i wszystko wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na kolejne 30 minut. Po upieczeniu czekamy aż ciasto ostygnie i można podawać :).<br /><br />Życzę smacznego!</p>
---
<p><p>Poli<br />Zapraszam na mój blog <a href="http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com" target="_blank">http://przyjemnoscgotowania.blogspot.com</a></p></p>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>
Subskrybuj:
Posty (Atom)